Jak słowo inteligencja przestało charakteryzować tylko ludzi, a zaczęło odnosić się także do budowli

Wyraz inteligencja jeszcze do niedawna odnosiliśmy jedynie do przedstawicieli gatunku homo sapiens, a zatem inteligentny facet to taki, którego wyróżniają błyskotliwość umysłu i wrodzona albo wyćwiczona umiejętność radzenia sobie w każdej, nawet tej najbardziej trudnej sytuacji w życiu.

Wraz z rozwojem współczesnej techniki pojawiło się całkiem nowe sformułowanie, a mianowicie sztuczna inteligencja. Gdy już się do niego w miarę przyzwyczailiśmy, to okazało się, że obecnie mamy do czynienia z inteligentnymi domami. Sprawdźmy zatem, czy wspomniany termin ma cokolwiek wspólnego ze znanym nam od zawsze słowem inteligencja. Mrzonki o urządzeniach, a szerzej rzecz ujmując, o rozwiązaniach, które znacząco zmieniłyby codzienne życie człowieka, już od dawien dawna towarzyszyły ludzkości. Zwariowane, jak na wiek renesansu, pomysły Leonarda da Vinci, niesłabnąca wyobraźnia twórców gier internetowych i filmów, aż nareszcie historie bohaterów wykreowanych przez literatów ze Stanisławem Lemem na czele, poświadczają o prawdziwości tezy postawionej w poprzednim zdaniu.

Jeżeli oferta firmy jest dla Ciebie ważna, to przejrzyj asortyment (https://www.archicom.pl/inwestycje-mieszkaniowe/awipolis/), który Ci oferuje. Z pewnością jest tym, czego już długo szukasz.





W rzeczonym wypadku chodzi nam jednakże o wybudowanie domu, który jeszcze nie wyręczałby całkowicie człowieka w ściśle określonych czynnościach, lecz w znaczny sposób ułatwił mu wykonywanie mnóstwa obowiązków - porównaj na . Oszczędzony w taki sposób czas można potem wykorzystać na pozostałe, często dużo bardziej przyjemne powinności. Inteligentny budynek to więc taka budowla, która w pewien sposób ma odgadywać plany człowieka i podejmować odpowiednie decyzje.

Gdy uznasz, że ten artykuł jest fascynujący, kliknij na odsyłacz do wpisu, który zawiera intrygujące informacje na omawiany wątek - będą one na pewno ciekawe.

Powyższe sformułowanie jesteśmy w stanie zobrazować takim oto przykładem: regulacja temperatury w pomieszczeniach może odbywać się automatycznie, czyli bez ingerencji właściciela. W zimie, gdy rtęć termometru na zewnątrz spada do minus 10 stopni, to nasz inteligentny dom zareaguje w odpowiedni sposób, czyli podniesie temperaturę pieca do stosownej wartości. Bardzo podobnie sytuacja się przedstawia w przypadku działania klimatyzacji podczas lipcowych upałów.

Zasada tak zilustrowanych działań nie jest rzecz jasna żadną tajemnicą. Po prostu inteligentny dom jest naszpikowany elektroniką aż do bólu. Zamontowane tu i tam czujniki odpowiadają także za domowe finanse, a ściślej za oszczędne gospodarowanie budżetem. Jak zapewne zauważamy, współcześnie ogromny nacisk kładzie się na ochronę środowiska i korzystanie z odnawialnych pokładów energii. Inteligentny budynek świetnie wpisuje się w powyższą filozofię - przykładowo można przecież tak zaprogramować załączanie się lampek przed wejściem, aby świeciły się tylko po zapadnięciu zmroku.